Cały artykuł: Wyborcza Olsztyn, 13.06.2019 rok
– Jestem młodą, nieheteronormatywną kobietą, która chce zmieniać postrzeganie osób marginalizowanych społecznie. Przypomina idee marszu: miłość i równość. – Miłość, która nie dzieli, a łączy ze sobą grupy społeczne. Równość, która nie dopuszcza negowania i niezauważania istnienia i potrzeb między innymi osób LGBT+, kobiet, młodych i w sile wieku czy niepełnosprawnych – dodaje. Stanowczo sprzeciwia się wszelkim formom agresji, zarówno tej fizycznej, jak i psychicznej, a jej nierzadko doświadczają osoby nieheteronormatywne. Zwraca uwagę na to, że w przestrzeni publicznej, ale nie tylko w niej, bo i za zamkniętymi drzwiami, istnieje przyzwolenie na taką przemoc.