Cały artykuł: Twój Kurier Olsztyński, 31.01.2021 rok
W połowie szkół w Polsce nie ma psychologów. Młode osoby muszą mieć możliwość rozmowy ze specjalistami, posiadającymi kompetencje do zdiagnozowania ich problemów. A te u dzieci i nastolatków są różne. Z pozoru nieśmiałość, smutek czy skrytość może, choć nie musi, być pierwszym objawem rozwijających się zaburzeń i chorób psychicznych spowodowanych np. przez nieporozumienia między rówieśnikami, brak akceptacji własnego ciała czy dezinformację i agresję, z którą młoda osoba zderza się w trakcie odkrywania własnej orientacji seksualnej, aż po przemoc domową. Wiele ”młodzieńczych” problemów może być dla nich końcem świata, prowadzić do samookaleczeń i samobójstw, wpływać na ich dorosłe życie, relacje i zaufanie w związku, a także na ich własne, przyszłe potomstwo.